Mój szał na babeczki naszczęście juz się skończył. Stopniowo będe pokazywać wam prace. Dzisiaj będą dwie papierowe babeczki, które powędrowały do mojej przyjaciółki Sabiny, tak jak i kartka i zeszyt, którego dzisiaj wam nie pokarzę :P. Oto obiecane słodkości:
Starsznie wkurzam mnie, ze blogger ucina mi zdjęcia ...
(kliknij aby powiększyć)
I jak podobają się?
WOW, te babeczki są po prostu boskie. A teraz coś mądrego- Rozwijasz swe predyspozycje,które są wielce progresywne, zaiste xD
OdpowiedzUsuńBabeczki smakowite:)
OdpowiedzUsuńŻeby blogger nie ucinał fotek, wrzucaj mniejsze albo wybierz szerszy szablon:)
bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńBabeczki sa urocze, szczególnie ta rózowa
OdpowiedzUsuń